Dywan, panele, czy płytki? Wielu Polaków ma dylemat dotyczący tego, jaką chcą mieć wykładzinę u siebie w domu. Nieco mniej popularnym pomysłem jest tzw. wykładzina dywanowa, czyli dywan na stałe przymocowany do podłoża. Czy i kiedy takie rozwiązanie ma jednak sens i jaką wykładzinę dywanową wybrać?

Jakie wady i zalety ma wykładzina dywanowa?

Wykładzina dywanowa ma kilka istotnych zalet. Po pierwsze jej zamontowanie możne optycznie powiększyć pomieszczenie. Po drugie wnętrze wydaje się wtedy znacznie cieplejsze i bardziej przyjazne, szczególnie jeśli dobierze się jasną barwę. Ponadto wykładzina dywanowa działa jak dodatkowa izolacja akustycznai termiczna, a przy tym nie sprawia problemów z marszczeniem tak, jak tradycyjny dywan.

W tym przypadku problematyczne może być jednak czyszczenie, jako że wykładzina jest na stałe przymocowana do podłoża. Również montaż może okazać się tu skomplikowany, a czasem też dość kosztowny. Ze względu na nikłą odporność na zawilgocenie nie warto kłaść wykładziny dywanowej w łazience oraz kuchni. Takie rozwiązanie może się za to świetnie sprawdzić w sypialniach oraz pokojach przeznaczonych dla dzieci.

Jaką wykładzinę dywanową wybrać?

Przy wyborze wykładziny dywanowej szczególnie dużą uwagę przykłada się do materiału, który będzie wierzchnią warstwą. Wybór tu jest niemal tak duży, jak w przypadku tradycyjnych dywanów. Można zamontować wykładzinę dywanową, której wierzchnia warstwa będzie wykonana z naturalnego materiału np. wełny. Alternatywą są syntetyki wykonane np. z polipropylenu.

Ważny jest także wybór spodu wykładziny dywanowej, który powinien być podyktowany rodzajem podłoża, a nawet typem systemu grzewczego. Przykładowo, przy ogrzewaniu podłogowym zaleca się, aby podłoże wykładziny dywanowej było wykonane z juty, która nie odkształca się pod wpływem wysokich temperatur. Z kolei ci, którym szczególnie mocno zależy na izolacji akustycznej, powinni postawić na kauczuk.